Skoro trafiłaś/eś na ten wpis to znaczy, że najprawdopodobniej używasz Qlik Sense Desktop. Być może zadajesz sobie też pytanie, jak będziesz mógł z niego korzystać po czerwcu 2020.
Jesteś we właściwym miejscu – w tym wpisie przygotowaliśmy dla Ciebie najważniejsze informacje.
Do tej pory Qlik Sense Desktop był rozwiązaniem darmowym, które pozwalało na przetestowanie niemal wszystkich funkcjonalności pełnej wersji Qlik Sense. Co ciekawe, w przeciwieństwie do swoich konkurentów, Qlik Sense Desktop nie był ograniczony czasowo. To stwarzało możliwość uruchomienia pierwszych projektów analitycznych w firmie bez żadnych kosztów licencji (bo pewne koszty są zawsze – np. poświęconego czasu na samodzielną naukę), bez presji czasowej i często bez wiedzy vendora czy partnera. Idea ta przyświecała firmie Qlik już wcześniej, bo “starszy brat” Qlik Sense czyli QlikView Desktop również oferował tę możliwość. Problem w tym, że często wdrożenia takie kończyły się tylko wersji Desktop, kompletnie nie wykorzystując możliwości rozwiązania serwerowego.
Jak wspomniałem QS Desktop pozwalał na przetestowanie niemal wszystkich opcji pełnej wersji. Jeśli ktoś nie był świadomy istnienia Qlik Sense Enterprise mógł czasem odnieść wrażenie, że funkcje desktopa to wszystko co potrafi Qlik Sense. W zasadzie nie byłoby to ujmą dla Qlik Sense Desktop, gdyż w tym niepozornym, desktopowym narzędziu znaleźć możemy:
Całkiem sporo jak na darmowe narzędzie, prawda? Co ciekawe – niektórym narzędziom do wizualizacji danych po dziś dzień brakuje porządnego mechanizmu ETL i muszą posiłkować się narzędziami zewnętrznymi do obsługi tego procesu.
Czego nie doświadczyłeś poprzestając tylko na Qlik Sense Desktop? Podzieliłbym to na trzy kategorie:
QS Desktop nie posiada wbudowanych mechanizmów do automatyzacji odświeżania danych – odświeżanie danych następowało na żądanie. Oprócz oczywistego braku komfortu dostępu do świeżych danych rodziło to problem innej natury. Otóż jeśli w firmie wykorzystywanych było wiele desktopów i każdy użytkownik chciał mieć świeże dane oznaczało to, że dane źródłowe (np. baza systemu finansowo-księgowo) była równocześnie obciążana przez ten sam proces zainicjowany przez wielu użytkowników. Ktoś, kto w tym czasie próbował wystawić fakturę mógł odczuwać dyskomfort w działaniu systemu finansowo-księgowego.
Załóżmy, że wszyscy nasi użytkownicy odświeżyli dane, ale czy są one takie same? Oczywiście, że nie! Każdy zaczął swój proces ładowania danych w innym momencie i zakończył go w innym momencie. To oznacza, że użytkownicy będą mieli różne wyniki. Czyż zaczynając przygodę z system Business Intelligence nie chodziło nam o to, aby mieć spójne wyniki i raz na zawsze wyleczyć się z choroby zwanej “exceliozą”? Brak centralizacji i postawienie na desktopy (niezależnie od vendora) to w efekcie tylko nieco ładniejszy Excel a problemy wciąż te same.
Przejście z QS Desktop na Qlik Sense Enterprise ten problem nam rozwiązuje, gdyż ładowanie danych wykonywane jest centralnie (wedle ustalonego harmonogramu) a co za tym idzie wszyscy odbiorcy korzystają z tego samego setu danych. Eliminujemy zatem częstą sytuację przeciągania spotkań firmowych w nieskończoność próbując ustalić kto ma właściwe dane.
Qlik Sense Desktop przechowywał dane lokalnie, na komputerze użytkownika. W przeciwieństwie do QlikView nie było tu ograniczeń w otwieraniu aplikacji stworzonych przez inne osoby, ale wprowadzone było inne ograniczenie. Qlik Sense Desktop intencjonalnie nie obsługiwał tzw. Section Access, czyli zaawansowanego mechanizmu, który wyświetlał użytkownikowi tylko te dane, które wynikały z jego uprawnień.
Wdrożenie wersji serwerowej, Qlik Sense Enterprise, obie te kwestie rozwiązuje. Dane składowane są na serwerze, a bezpieczeństwo danych możemy ustawić nie tylko na poziomie streamu (katalogu aplikacji) czy danej aplikacji ale także na poziomie rekordu (poprzez uruchomienie wspomnianego mechanizmu Section Access). Dzięki regułom dostępu do Huba (tzw. Security Rules) możemy nawet ustalić, kto ma możliwość eksportu danych z wizualizacji, a kto nie. Całość łatwo audytujemy dzięki wbudowanej w konsolę funkcjonalności Audit.
Desktop nadawał się idealnie do pierwszych prób z Qlikiem. Dzięki swym unikalnym możliwościom kompresji danych nawet na komputerze typu desktop czy laptop możliwe było uruchomienie aplikacji zawierających kilkadziesiąt milionów szczegółowych wierszy. Czasami jednak wolumeny danych są jeszcze większe. Zapotrzebowanie na RAM mogą również zwiększyć wyrafinowane formuły (często niewykonalne w innych narzędziach BI). Dodatkowo, niektóre systemy źródłowe (ERP, transakcyjne) są tak wolne, że pobranie z nich danych może zająć kilka godzin, a wyłączenie w tym czasie komputera proces ten restartuje… Wtedy komputer osobisty nie wystarcza i do gry musi wejść przeznaczony do tych celów serwer.
Wersja serwerowa, czyli Qlik Sense Enterprise, ten problem rozwiązuje. Do jej działania po stronie użytkownika wymagana jest jedynie przeglądarka internetowa. Dzięki temu działy IT w niezauważalny sposób mogą skalować rozwiązanie na kolejnych użytkowników, departamenty, lokalizacje geograficzne. Administratorzy mogą łączyć środowisko własne (on-premise) z chmurowym (cloud), jednocześnie utrzymując nad nim pełną kontrolę.
Dane są przetwarzane w centralnym miejscu na serwerze co powoduje, iż stacja robocza użytkownika nie musi być demonem mocy obliczeniowej. I nie będzie również ciemnym zaułkiem bezpieczeństwa firmowych danych.
Odpowiedź na tak zadane pytanie brzmi – tak! Qlik Sense Desktop nie znika – znika jedynie jego darmowa forma. Wciąż jako użytkownik wyposażony w licencję Qlik Sense będziesz mógł autoryzować swojego QS Desktopa wobec Qlik Sense Enterprise. Na bardzo podobnych zasadach działała kiedyś opcja leasingu licencji z serwera QlikView.
Najważniejsza informacja dla Ciebie – apki stworzone na Qlik Sense Desktop można w łatwy sposób przenieść na dowolną wersję Qlik Sense – poczynając od Qlik Sense Business, poprzez Qlik Sense Enterprise SaaS czy Qlik Sense Enterprise Client-Managed. Niezależnie od wybranej opcji – Twoja dotychczasowa inwestycja w stworzenie aplikacji na QS Desktop jest w pełni chroniona.
Aby precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie należy wejść nieco głębiej w szczegóły i Twoje wymagania. Przygotowałem jednak dla Ciebie podstawowe porównanie w/w wersji, abyś mógł wstępnie stwierdzić, która opcja Qlik Sense mogłaby być najlepsza: